Mój jest ten kawałek podłogi - Moje szare klimaty :)

[dagunia]

No to i przyszedł czas na mnie na fm
Zdecydowałam także prowadzić tu swoją małą galerię.


Po długim czasie bycia bezdomną panienką a ciut później bycia z mężem bezdomnym małżeństwem, udało nam sie kupić własne "M"
Długia historia... najpierw miał byc dom ale po długich poszukiwaniach i niesprzyjających warunkach skonczylinsmy na małym mieszkaniu.
Nie jest tak źle - 86 m Mieszkanie dwupoziomowe . Oczywiście sa plusy i minusy .
Na pewno na plus jest to, że mamy schody o których marzyłam już jako dziecko (oglądając jeszcze te wszystkie amerykańskie seriale ) No a minusy to to że zmniejsza sie przestrzen ... niestety
No cóż jak to mówią "ciasne ale własne"

[Ilona Agata]

Eee, wcale nie takie małe . 86 metrów to już całkiem sporo Z niecierpliwością czekam na zdjęcia

PS Świetnie zatytułowałaś swój wątek

[dagunia]

dziekuje hehehe
no własnie taki też tytuł bedzie miec tez chyba na początku każda imprezka w naszym nowym i pierwszym domku
stram sie teraz wrzucic zdjęcia mieszkanka w stanie jeszcze surowizny...
no to byłby dół
[IMG][IMG][/IMG]a[/IMG]
[IMG][/IMG]

i góra [IMG][IMG][/IMG][/IMG]
[IMG][IMG][/IMG][/IMG]

[dagunia]

no tak to wyglądało we wrzesniu 2010 góra bez zadnej ściany ... zastanawialismy czy moze zostawic taką otwarta przestrzen na górze ale stwierdzilismy wkoncu że tez przyjdzie czas na dzieci wiec podzielilismy góre na trzy pomieszczenia - sypialnia, pokój mały ( pewnie bedzie pełnic teraz funkcje biura a pozniej dopiero pokoju dzieciecego ) i łazienka
Dół t otwarta przestrzen - ubolewam jedynie nad tym ze nie ma przedpokoju chocby małego ale jakbym tam jakąkolwiek ścianę wstawiła zrobiłoby sie strasznie ciasno...

[dagunia]

i jeszcze schody heheh i udało sie normalnie wrzucic wkoncu

[IMG][/IMG]
schody oczywiscie beznadzieja totalna - ale takie mieszkanie kupilismu - zobaczymy co sie z tego da zrobic !

a jak ma byc : mieszkanie utrzymalne w surowym ale przytulnym klimacie - troche skandynawi , troche ameryki heheh - no za duzo seriali sie na oglądałam, i industrial bo koniecznie musi byc surowo
wybuchowa mieszanka ale nie potrafiłam sie zdecydowac na jeden styl
wiec bedą napewno szare kolory ścian - innych absolutnie sobie nie wyobrazam , ciemne panele podłogowe - jeszcze nie wybrałam i oczywiście białe listwy przypodłogowe . Kuchnia- białe lakierowane meble - fronty , blaty zaś ciemne stare drewno.
W łazience białe cegiełki ( jak w moim ukochanym metrze w Barcelonie czy Paryżu ) uwielbiam je
w salnie cegła - zadna okładzina ale taka przedwojenna prawdziwa
Oczywiście meble - Białe
mąż mi tylko marudzi ze ma dosyc tej bieli i szarości ale co tam Robimy
wiec życzcie mi powodzenia !

[dagunia]

no a to kilka moich inspiracji na schody - oczywiscie połaczenie bieli i drewna
te w naszym M są okropne i nie zabardzo mamy fundusze na ich całkowita wymianę wiec zobaczymy co nasza ekipa bedzie mogła z nimi zrobic


takie to moje marzenie

te też sa super i w mioim klimacie ...
[IMG][/IMG]
...przepiekny kolor podłogi i czarno biala fotografia

[IMG][/IMG

chce wzdłuz schodów zdjecia rodzinne i fotografię podrózniczaą - wszytskie czarno białe tu może zbyt ciasno powieszone ale chciałabym osiagnąc coć w tym stylu

sciana bedzie miec kolor szary oczwiscie

[IMG][/IMG]
i na koniec takie które, uwielbiam choc u siebie niekoniecznie ...ale sa przytulne i stylowe [IMG][/IMG]

[dagunia]

Udało mi sie w weekend pojechac do mieszkania i zrobic kilka zdjec ...no własnie w zwiazku z tym ze narazie remontuje na odległośc jest mi trudno wszystko tak dopilnowac zeby było- tak jak ja chciałam.. i np kolor ścian w łazience na dole lekko odbiega od tego który chcialam... cóz jak narazie skarbonka nam mocno topnieje wiec nie stac mnie na ponowne przemalowanie ...Ale w sumie nie jest najgorzej

jeszcze bez kabiny ale juz wygląda troszke po domowemu kolor na zdjeciu odbiega od tego który jest na żywo. Na scianach oczywiście płytka vives mugat blanco




[IMG][/IMG]

[IMG][/IMG]

[dagunia]

schody tez powoli zaczynaja wygladać tak jak chciałam choc oczywiscie odbiegają od mojego ideału

[IMG][/IMG]
brudne straszne bo w trakcie remontu ... schody były ażurowe jedne pewnie z tanszych jak to przy stanie deweloperskim . My je zabudowalismy z dwóch powodów
1. dzieki temu zyskalismy miejsce tzw "chybcik" jak to mój Mąz mówi - a takiego miejsca w mieszkaniu brakowało bo szafy tylko dwie mamy do zabudowy i brak przedpokoju wiec schowek ma nam to zrekompensowac
2. schody były jakes takie mało stabilne i miejsce pod schodami zupelnie nieustawne wiec pewnie by sie tam ciągle kurzyło

ściana z cegły - prawdziwa płytka z przedwojennej cegły na niej bedzie wisiał telewizor - biały oczywiscie


i imitacja kominka - cegła przy kominku bedzie prawdopodobnie przemalowana na biało
[IMG][/IMG]

[mefiko]

Witam, będę do Ciebie zaglądała - mamy podobny metraż (u nas 85,5 m ale na jednym poziomie). I również nie wyobrażam sobie innego koloru ścian
A i cegła u nas będzie- w przedpokoju.

[Darcy]

Zapowiadają się fajne wnętrza. Będę obserwować.

[kasia_sw]

Oj zapowiada się ciekawie ....będę częstym gościem Pozdrawiam

[dagunia]

Witajcie Dziewczyny u mnie Bardzo ciesze sie z odwiedzin

[Wandeczka]

witam
i ja tu zagoszczę wizja bardzo do mnie przemawia a i jest już na co podpatrzeć
a w łazience przypadkiem szara farba - duluxa - mglisty poranek, bo ja się kiedyś na ową nacięłam w kuchni i przemalowywałam, ale znam super patent by oddali pieniądze za już wymalowaną farbę, pod warunkiem, że była z mieszalnika
napisz mi prosze z czego masz obudowę kominka i z chęcią z bliska bym ją podglądnęła

[dagunia]

No dokładnie Wandeczka ja sie troche załamałam tymi kolorami - jak tak maja wyglądać inne które wybrałam no chyba sie od razu rzucę z bloku
Na dole są odcienie szarości na górze w sypialni wybrałam połączenie ciemnej śliwki z jasnym filetem hahha a juz wiem że śliwka wcale ni wyszła bo mąż dzwonił - Załamka totalna
a najgorzej z przedpokojem na górze - ze zdjec podesłanych od meża to zamiast szarego odcienia lawendy wygląda na Rózowy .
Płacze juz teraz .... no cóż w weekend bede w domu i zobaczymy co się da z tym zrobić .....ale tego różu ni daruje. Nie wiem co z tymi farbami duluxa
a zdradzisz co to za patent ????

[dagunia]

Hej Yokasta dzieki zobaczymy co z tego dalej u mnie wyjdzie

[dagunia]

witam
i ja tu zagoszczę wizja bardzo do mnie przemawia a i jest już na co podpatrzeć
a w łazience przypadkiem szara farba - duluxa - mglisty poranek, bo ja się kiedyś na ową nacięłam w kuchni i przemalowywałam, ale znam super patent by oddali pieniądze za już wymalowaną farbę, pod warunkiem, że była z mieszalnika
napisz mi proszę z czego masz obudowę kominka i z chęcią z bliska bym ją podglądnęła

Wandeczko - postaram się wrzucić kilka zdjęć mojej imitacji kominka i napisze z czego jest zrobiona - hmm tylko sama się muszę dowiedzieć tego
ja porostu dałam pomysł i kilka zdjęć a moja "ekipa remontowa" robi co może żeby było dobrze ...ale nie mogę narzekać
Mieszkanie w bloku niestety nie pozwala na prawdziwy kominek a biokominek odpada całkowicie bo nie lubię sztucznego światła
Będa tam stały poprostu świece i uważam że będzie wtedy bardziej naturalnie no ale zobaczymy jak to się będzie prezentować

[Wandeczka]

opowiem na przykładzie nieszczęsnego mglistego poranku: kupiłam najpierw próbkę - i jak ja mieszali ot tak sobie patrzyłam z jakich kolorów się miesza - i pamiętam że były 3 składniki niebieski czarny i czerwony (może pomyliłam kolory ale nie to jest istotne) - w domu pomalowałam nim kawałek ściany i jest ok więc kupiłam 5l kuchennej farby z mieszalnika tego samego "poranka" - ale dzieciaki roznosiły Leroya więc nie patrzyłam jakie kolory się mieszają. Mąż wymalował kuchnię - skończył wieczorem kolor już lekko mi się nie podobał ale poczekałam do rana - rano w płacz bo jasny inny niż próbnik i inny niż w gazetkach duluxa. W Leroy zrobiłam aferę, zaczęli się tłumaczyć że może zapchała się dysza i lekko inny kolor wyszedł i mi jeszcze raz wymieszali - za darmo 5l - i jak mi mieszali to się przyjrzałam co wpada do wiadra ( a tu do 5l wiadra wpadają inne kolory czarny niebieski i RÓŻOWY a nie czerwony jak do próbnika) jeszcze afery nie rozkręciłam bo może jednak ja źle widziałam wtedy . A le cóż zaczęłam kuchnię malować jeszcze raz ale było widać ewidentnie, że farba jest taka jak poprzednie 5l - jasna i nieciekawa - zero szarości a jakiś wyblakły niebieski. więc zabrałam to wiadro i do Leroya - poprosiłam o pokazanie mi receptury na próbkę i na 5l farby do kuchni - i okazało się , że mają "leciutko" inne składy,,, w związku z czym kolor też "leciutko" musi się różnić - powiedziałam, że za taką farbę dziękuję i chciałam składać reklamację a Pani w dziale reklamacji powiedziała, że od razu oddaje mi pieniądze bo oni do duluxa to już siły nie mają,,,, zatem kupiłam szarą intuicję z kolekcji ewy minge - mąż pomalował (najważniejsze żebym ja była szczęśliwa w tej kuchni ;) ) - i jest szaro !!!
a teraz krótko - prosisz o recepturę na próbkę z jakich kolorów jest mieszana , a potem o recepturę na duże wiadro i jak się u ciebie tez będą różniły jakimś składnikiem - mówisz że to nie to samo co miałaś na próbniku ( a próbnik juz wywaliłaś nie masz) - oddają pieniądze a ty kupujesz normalna farbę

ale się "nagadałam" ale jak za mocno namąciłam to moze potem jakoś prościej mi się uda wytłumaczyć...

[MagdaZZZ]

Fajnie to wygląda Pozwól, że zatrzymam się u Ciebie na dłużej
Ze schodami świetnie kombinujesz. Zastanów się może jeszcze nad sztukaterią ścienną przy nich (taką jak masz w inspiracjach). Może się okazać, że całkowicie odwróci uwagę od faktu, że schody są trochę "podrabiane". Taka sztukateria gipsowa to prosta sprawa i nie jakaś niesamowicie droga, a Ty "american style'u" się nie boisz, więc może się to świetnie sprawdzić. Taka mała sugestia, ale nie musisz brać jej pod uwagę.
Zdjęcia do tego i będzie bardzo przytulnie i domowo (taka zagospodarowana, acz harmonijna przestrzeń).

[dagunia]

Hej Magda dzieki za sugestie napewno wezme je po uwage tez sie bardzo boje ze bedzie mocno widac ze schody sa przerabiane ale innego wyjscia nie mam ...na stolarza juz mnie nie stac no właśnie jade do mieszkanka wiec zobaczymy jak tam te schody wygladaja teraz
Wandeczko dziekuje za wyjasnienia - mam nadzieje ze nie bede musiała sie uzerac z jakim ludzmi bo juz mam dosć uzerania sie z własnym mężem o wszytko no i mam nadzieje ze pomimo opowiesci męża o kolorach w domu nie bedzie tak zle biorąc pod uwage ze dla niego wrzos fiolet róż i sliwka to ten sam kolor
Po długich poszukiwaniach udało mi sie kupic kinkiety do łazienki mniej wiecej takie jak chciałam [IMG][/IMG]
i tapete do kuchni pod szybe nic specjalnego ale jakies postepy robie Bo ostatnio na nic nie mam czasu ...
[IMG][/IMG]
oczywiście kupiłam szarą

[Caffemanka]

Co do szarych farb to ja mam Jedwabny popiel z kolekcji Ewy Minge. Mieszanych farb powiem szczerze boję się. A ta jest taka jak chciałam-szara